Wróciłam juz do domu, jednak już się czuję tutaj najlepiej. :)
Zrobiłam sobie spaghetti i zadzwoniłam do Krzyśka. Powiedział, że nie jest pewien czy przyjdzie na tydzień do Polski.
Ryczę, nie dam rady do kwietnia bez niego.To jest nasza pierwsza dłuższa rozłąka. Ale jest już jeden plus, że wyjedzie znów dopiero w październiku za granicą, a narazie firma, w której pracuje będzie w Polsce robić. :)
Jutro zamierzam z Anetą (moją przyjaciółką z technikum) wybrać się na zakupy. Potrzebuję szerszych ubrań i wypadałoby wreszcie coś dla maluszka kupić. Dziwie się jeszcze sobie, że już dawno tego nie zrobiłam. :D
Spędzimy ze sobą cały dzień, przynajmniej nudzić się w domu nie będę. Muszę kilka rzeczy do kuchnii dokupić.
Zaraz jeszcze polecę do sklepu, bo strasznie chcę mi się orzechów, mimo że pogoda nie zachęca do wyjścia.
W nocy nie mogłam zasnąć przez ten wiatr. :/
Miłego. :*
Inni zdjęcia: 1461 akcentova;) virgo123;) virgo123;) virgo123;) virgo123:) dorcia2700Ja pati991gdJa pati991gd... sweeeeeetttJa pati991gd