I bardzo mi smutno, bo wczoraj wszystkie dziewczyny kupily swoim przyjaciółkom prezenty, słodycze, ściskały się, dziękowały. A ja stałam. Bo nie mam przyjaciół. Nikt nie pomyślał o Olce. Podeszła taka dziewczyna z nizszej klasy, pyta co dostałam. Miałam ochote ja uderzyć, ale damy tak nie robią :) Nic nie dostałam, tak powiedziałam. Odeszła zmieszana. He he he.
I bardzo mi też smutno, bo wiele osób kupowało swoim sympatiom prezenty. I... pan A i pan B kupili też prezenty swoim paniom A i B.
Przykre, dość.
Widziałam jak sie przytulaliście. A ty widziałes łzy w moich oczach. Zabiłabym was. Ciebie i ją.
Ale tak nie ładnie. Trzeba zachowywać się tak jak na dame przystało :)