photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 PAŹDZIERNIKA 2012

Day 8.

Jestem zła. Chce się pozbyć wszytskiego co dziś zjadłam.

To było paskudne, silniejsze ode mnie, to wszytsko przez okrez, normalnie jest dobrze,

ale zawsze pierwszy dzień okresu to  męka.

Zwątpiłam w swoją siłę, zwotpiłam w to że się uda, jeśli się nie opłaca, zawsze będzie tak jak jest teraz ?

Nigdy nie będę wyglądała lepiej ? Jak się tego pozbyć z siebie , jak ? Odkłada mi się już tłuszcz. Czuję go.

Cały tydzień idealnej diety poszedł na marne w mgnieniu oka.

Chce mi się płakać, ale nawet na to nie mam siły. Brak mi fajek.

Chcę już rano, chce być niewyspana, za karę, wypić kawę i iść wyrzyć się na basenie,

nawet pływając godzinę jak najszybciej umiem , nie spalę tych jebanych 1500 kcal z dzisiejszego dnia.

W sumie nei wiem dokładnie ile ich było, ale myślę, że właśnie 1500. Czyli dużo za dużo.

Co robić? Jutro wracam do domu, jeśli nei nabiorę wiary w siebie

w domu zacznę zjadać wszystko co będzie w lodówce. Nie mam sił.

Boję się naprawdę, już zawsze będzie jak jest. Brak mi silnej woli ?

Sama nie wiem, żal mi samej siebie, nei mogę na siebie patrzeć.

 

 

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30

Komentarze

eyesore0 wcale nie zmarnowałaś tygodnia diety! wytrzymaj i bądź dalej silna, a to się opłaci! Nie Ty jedna zawalasz! Jedna porażka nie oznacza przegranej walki!
30/10/2012 9:50:26
Junior thinaddict Miałam dzisiaj to samo,zawaliłam.Po tygodniu.Też się boję,ale nie możemy wątpić w naszą siłę.Nie wolno nam.Musimy być silne,by pokazać sobie i innym,że chcieć,to móc.By to jeszcze na nas patrzono z zazdrością i byśmy z satysfakcją mogły czuć każdą swoją kość.Nie możemy zapominać o celu.Trzymam kciuki,przetrwamy jutrzejszy dzień,i następne też!
29/10/2012 23:43:27
Junior effy3 jeden dzien zawalony to nie katastrofa, reszta bedzie zielona! ; * trzymaj sie!
29/10/2012 23:29:32