Z kazdym spejrzeniem dotykasz mej duszy ..
Bez trudu pokazujesz zrozumienie ...
Jak fala wzburzona przychodzisz gdy zły duch czai sie obok ...
On zeslał cud na ziemie..
Jestes bezpiecznym portem dla serca....
Z kazdym deszczem przychodzisz..
Doglebnie przenikasz..
Opiekujesz sie mym sercem .
Trzymasz je w dłoniach ...
Chronisz przed wiatrem ... przed słoncem ...
Jest bezpieczne.
Nadzieja mą jestes...
Na pieknej polanie trzymasz mnie za reke..
Tanczymy...
Motyle wokol nas...
Dzieki Tobie latam ...
Ten szum.. To wiatr..
Wolnosc..
Me miejsce przy Tobie..
Dajesz mi to czego pragne...
Gdy zolnierzem jestem rannym..
I nie walcze juz..
Ty jestes..
Słysze jak mnie wolasz..
Razem ... splatane swą niewidzialną nicią...
Kroczymy...
Łaczymy sie w naszym kregu przyjazni.
Dziekuje.
Kocham Cie.
Chce uslyszec jak grasz..