Taka jakaś ja - przymulona w wyniku robienia zdjęcia gdzieś koło 6:30 :P
uwielbiam tę spódnicę "wyciągniętą z lamusa"
dziś siłownia - ten 16 poziom na orbiterku daje mi powoli we znaki, ale przynajmniej, Magda, pogadałyśmy :P
haha, przypomniało mi się, jak zastałyśmy zamknięte drzwi i chciałaś wyjść przez okno, pomijając fakt, że ono akurat się nie otwierało ^^
teraz przez 4,5 (!) godziny pisałam polski.
muszę jeszcze dokończyć ang
sprawdzić co trzeba umieć na bio
i poczytać tę durną lekturę
"ojezujakmisięniechce*
http://www.youtube.com/watch?v=vc6vs-l5dkc
ostatnio natrafiłam przypadkowo na ich
numer i BARDZO mi się spodobał typ muzyki, jaką tworzą.
cóż, Asia znów ma coć nowego do słuchania ;)