nie ma to jak spieprzona jakość.
- Dzień dobry , poproszę szczęście na patyku. Ile płacę?
- 20 przepłakanych nocy, trochę straconych
nadzei , tuzin momentów załamania ,
kilka lat gonitwy za radością ,
parę miesięcy tęsknoty ,
2 lata oczekiwań , trochę bólu i dużo łez .
- Aż tyle za odrobinę szczęścia? To ja dziękuję , przyjdę
innym razem.
baaaaaaaardzo tą piosenkę <3 .
płacz w niczym nie pomoże, idiotko.
jakaś chora moda na pisanie kolorem tła .