photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 15 STYCZNIA 2010

Życie Śmierć

15.01.2010

Mam zamiar poruszyć temat który nie wychodzi na światło dzienne każdego dnia.

To będzie głęboka myśl... Z góry mówię że nie tępie wiary Katolików, każdy ma prawo wierzyć w co chce.

Ja chce tylko zadać kilka pytań, i chce abyście SOBIE a nie mnie na nie odpowiedzieli...



Najpierw chciał bym przypomnieć ludziom że wiara w Boga wcale nie nie zmusza do Katolicyzmu!

Wręcz przeciwnie, Katolicyzm jest to wiara w Kościół i Boga.
Natomiast Sama wiara w boga nie Wiąże się z wiarą w Kościół.
Modlitwy jednak nakazują wierzyć nam w coś co jest tak na prawdę wszędzie!
Bóg powiada że jego dom jest tam gdzie wiara w niego. A kościół nakazuje nam wierzyć w datki na tacę...
Nie wierzycie ? Posłuchajcie co mówicie modląc się w kościele...
Cytat z fragmentu modlitwy (Wyznanie wiary (Credo Nicejsko-Konstantynopolitańskie)) powszechnie znane jako "Wierzę w Boga":
"...Wierzę w jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół..."
Ale koniec tego, nie chciałem niczego negować ani niczemu zaprzeczać :P Chciałem wam tylko dać do myślenia.

Teraz (wierzący ludzie) pozaprzeczają sami sobie :D (tak mi się wydaje)...
Wierzysz w Boga? (To nie są pytania retoryczne, nie odpowiadaj na nie mi tylko sobie!)
Wierzysz w Kościół? (Jako że wcześniej poruszyłem kwestie iż są to dwa różne pytania to muszę je tu teraz zadać.)
Jak silna jest twoja wiara?

Teraz opisze ci sytuację, wyobraź sobie że się w niej znajdujesz.
Idziesz sobie cichą leśną ścieżką, do miasta masz ładnych kilka kilometrów.
W zasięgu wzroku nie ma żywego ducha, Oprócz, Nadjeżdżającej z za twoich pleców furgonetki (nie koniecznie czarnej).
W przeciągu kilku sekund bus jest praktycznie obok ciebie, zwalnia. Z samochodu wyskakuje kilku dobrze zbudowanych mężczyzn ubranych na czarno i zamaskowanych.
Porywają cię. Jedziesz ładnych kilka godzin, zawiązali ci oczy i zakneblowali usta. Nie masz przy sobie nic aby kogoś poinformować ani nic żeby się bronić.
Zdejmują ci chustę z oczu, znajdujesz się w lesie, robi się już ciemno. Kilka kroków przed tobą znajduje się mały garaż z cegieł do którego zmierzacie.
Po wejściu zawiało smrodem zgnilizny i zimnem. Wprowadzają cię do ciemnego pomieszczenia gdzie światło praktycznie nie dociera. Prowadzą cię mniej więcej
na środek sali. Każą ci klęknąć dokładnie tam gdzie stoisz po czym sami odsuwają się od ciebie na odległość około dwóch metrów.
Każdy z nich wyjmuje z kieszeni świeczki i zapałki. Podpalają świeczki i ustawiają je tuż pod swoimi stopami. Każdy z nich celuje do ciebie z broni. Jeden z nich rozwiązał ci usta
po czym wrócił na pozycję. Dopiero po chwili gdy świeczki się rozpaliły mocniej zobaczyłaś część pomieszczenia, rozglądasz się i twoim oczom ukazuje się kilka rozkładających się ciał,
już wiesz co było przyczyną owego smrodu... Patrząc pod nogi zauważasz że klęczysz w środku pentagramu, a na końcu każdego z ramion gwiazdy stoi świeczka, a tuż nad nią
zamaskowany mężczyzna celujący do ciebie z broni.
Jeden z nich Się odezwał:
-Jeżeli wierzysz w boga zginiesz, jeżeli nie, puścimy cię wolno.
Na to drugi z nich.
-Wierzysz w Boga?

Założę się że 99,9% z was by się wyrzekła. Ale dlaczego ?
Dlaczego ludzie się tak boją śmierci ? Jeżeli wierzysz w boga, to po śmierci ma być przecież dobrze.
Czy śmierć jest gorsza od życia? Ludzie się boją śmierci, ponieważ nie są pewni co będzie po śmierci...
Większość ludzi wierzy w Boga i "wierzą" że po śmierci będzie dobrze... Ale nie są tego pewni, więc się nadal boją...


Póki śmierć nas nie rozłączy... Brzmi znajomo ? Jeżeli wierzysz w boga to śmierć wcale nie rozłącza... Prędzej czy później
połączy ludzi s powrotem, na wieki...
Czy nadal w to wierzysz?

Dlaczego ludzie Wierzą w Bogów ?(są religie które wyznają ich kilku)
Bo nie umieją sobie wyobrazić że po śmierci będzie "NIC, PUSTKA, KONIEC"...

 

///////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////

Obraz Ukazujący Akt śmierci nie jest Prawdziwy. Krew Jest dodana Komputerowo.

Za Obraz Podziękowania dla: The Nemesis.

///////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////////

Komentarze

thedarksideofmysoul Czwarte, dlatego właśnie mi się to nie podoba... Mężczyzna ma żonę, kochają się na wzajem, ona umiera, po jakimś czasie on żeni się ponownie, i przychodzi jego kolej, Pierwsza żona będąc w niebie zapewne nadal go kocha, ale on przychodząc do niej po takiej rozłące już z nią nie jest i nie będzie ?
Ale ciesze się że Padł taki komentarz, o to właśnie chodzi, niech każdy napisze co o tym myśli, w końcu nikogo nie zmuszam do wierzenia w to co ja,
co więcej każdy ma prawo wierzyć w co chce ;P
27/01/2010 0:05:44
thedarksideofmysoul Wcale nie stwierdziłem że datki na tacę są wymuszone. Tylko powiedz mi komu pomagasz dając je ? Gdyby to nie było tak dochodowe zajęcie myślisz że kościoły by istniały ? Nie mówię że nie bo pewności nie mam, ale sądzę że nie :P
Fragment "Wieżę w jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół."
oznacza "wspólnotę ludzi wierzących." ciekawy punkt :D dziękuje za podzielenie się nim ze mną :P
Moim zdaniem jest to swojego rodzaju Propaganda, no ale cóż. Każdy wierzy w to co chce. ^.^
A co do trzeciego podpunktu to właśnie o to mi chodzi. Dlaczego ludzie boją się tam śmierci ? Ponoć po śmierci ma być dobrze...? Ale to też kwestia punktu widzenia :P
27/01/2010 0:05:38
aili666 Po pierwsze kościół wcale nie nakazuje nam wieżyć w "datki na tacę" ... Nikt Cię nie zmusza, datki są DOBROWOLNE. =.=
Po drugie. Fragment "Wieżę w jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół." oznacza nie wiarę w pomieszczenie. -.- Chodzi tu o wspólnotę ludzi wieżących. O.o
Po trzecie. Opisując przykład tego porwania, to raczej oczywiście, że nikt nie chciałby tak umrzeć. Ja np jestem za młoda na śmierć. Jest jeszcze tyle rzeczy, które chciałabym zobaczyć, jest jeszcze tylu ludzi, których poznam. I tyle osób które kocham. Więc widzisz, nie każdy boi się śmierci.
Po czwarte. "Póki śmierć nas się rozłączy." Po śmierci nie ma małżeństwa. No jeśli np facet miał 5 żon, a każda po kolei mu umarła? To co? Będzie miał tam 5 żon?!
Po piąte. Po co dodałeś mnie do znajomych..? O.o lol.
24/01/2010 16:37:02
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika thedarksideofmysoul.

Informacje o thedarksideofmysoul


Inni zdjęcia: Something new... mattdataLasoterapia chasienka1482 akcentova.... sweeeeeettt:) nacka89cwaJuż za tobą tęsknie bluebird11synek nacka89cwaJa nacka89cwaPobyt w Bydgoszczy. 15.05.2025 adezianDeszczowo elmar