Hey :D
Hyhyhy :D Moja kolejna sesja z Laurą i drugoplanowcem Arturem <3
Hm? Cały dzień spędziłam tak: Rano wstałam i leżałam hah, czekałam na Laure i po kilku minutach ona była u mnie gdy ona przyszła ja dopiero zaczełam się ogarniać :D Wyszłyśmy na dwór. Poszłyśmy na klatkę do Szwecha, siedzieliśmy tam z nim i krzyczałyśmy bo jakieś dzieci strzelały nas z pistoletu na kulki -.- BOLAŁO! :D Potem doszedł do nas Damian (<3? :D) Poszliśmy po Artura i byliśmy całą paczką na cmentarzu :x Potem poszliśmy po Julitę, ale jej nie było, więc poszliśmy na starówkę i tam cali się zmoczyliśmy wodą. :D Hahah było chłodniej <3 Jak byliśmy mokrzy to poszliśmy nad sobótkę i tam spotkaliśmy: Rudego, Tyke? (Chyba tak się zwie hah), Żurego, Zielina -,-, i kogoś tam jeszcze :D Jak wracaliśmy już do domu to szliśmy jakąś beznadziejną ścieżką o nazwie "Słoneczko". Spadłą bym z niej, ale to szczeguł. Spadła by mbo ja pojebana szłam w japonkach ;] Wróciłąm do domu i leżę i jem i idę spać. ELO <3333