gdy ktos wydrowieje
ludzie dziekuja bogu
gdy ktos umrze
obwiniaja lekarza.
blagam o wyrozumialosc dla mnie, bo wyczuwam zmiany.
jeszcze nie wiem na jakich frontach, jeszcze sie nie
oswoilam z tymi myslami. z tymi snami. sprzatam , gotuje,
zajmuje sie dzieciakami z wlasnej woli, a to wszystko
sprawia mi radosc. bogowie, tak bardzo radosc. chetnie
nawet piore koszule. mam tyle checi i energii. szczescie
mnie ogarnia i nie pozwala na gorsze chwile. nie wiem o
co chodzi. jak na razie to mi pasuje. chyba ide cos upiec.
ADIOS, AMIGOS.