Po wczorajszej konfie na GG z Asią i Paulą, co tu dużo mówić zachowywałam się i wyglądałam jak ćpunka [zdjęcie u góry]. Nagle wszyscy w rodzinie zainteresowali się mną osobą i zaczęli wypytywać, co się dzieje, że śmieje się jak wariatka sama do siebie.
Miałam piękny sen. O Jumku i Piśku. Ale lepiej nie powiem Wam, co się w nim działo.
Ja tak chcę spotkać się a Asiem, ale oczywiście... rodzice.
Pozrawiam
- Lenorkę, żeby wiedziała, że z tą czekoladą to nie było specjalnie,
- Piśka, za PedoTrójcę <3,
- Jumcia, mojego wpsaniałego fjuta na własność,
- i Mniamka, żeby podtrzymać Paulinkę na duchu.
Ciao.