Te mikołajki, dokładnie szósty grudnia. Może to zwyczajny poranek z ogromnym bukietem róż w kolorach nie do pary.
Dziś poczułam święta, nareszcie i nie myślałam, że to da mi tyle pozytywnego myślenia, Takiego bycia zwykle spokojnym o to, co będzie, takie coś, że jest dobrze tu gdzie jestem. Lubię doceniać dzień powszedni, zwykłe wstanie rano- nawet z bólem gardła , zwykłe śniadanie , kawe i spacer. Wszędzie pełno lampek choinkowych, wreszcie zaczął padać śnieg na tyle by móc sie nim cieszyć. Robi się wcześnie ciemno, ale to dobrze, lubię właśnie tę porę, kiedy jest tak, że tylko lampki, śnieg, ludzie zabiegani. Mp3 się rozładowało więc w tramwaju czytałam gazetę, podróż szybciej zleciała. Czapka zjeżdżała mi na czoło, jak zazwyczaj, chyba jest deczko za duża, moje okropnie ciepłe rękawiczki sprawiają, że wreszcie mi nie marzną ręce jak zawsze. Mogę przynajmniej dużo spacerować. Szalik owinięty na całe dwa razy, w ręku siatki z zakupami, jakiś twarożek,czosnek bo choruję już czwarty tydzień , świeże bułki i pełno owoców. Po drodze sprawdziłam skrzynkę, pełno gazetek promocyjnych, wsadziłam plik pod pachę, poczytam przy herbacie. W radiu mówią o przedświątecznym mikołajkowym klimacie,a ja właśnie wyczekuję piosenki, którą zamówił dla mnie Ktoś. Potem film w ciepłym wyrku przy świeczkach, z owocami w gorącej czekoladzie, a na biurku stoi wazon z bukietem z rana. Takie dni, świąteczne, gdzie zwykła kawiarnia, choinkowe lampki , targ świąteczny i oscypek z żurawiną. Lubię cieszyć się tym, co jest. A nie tęsknić za czymś, wkurzać się na coś czy klnąć na kogoś. Choć czasem zabiłabym z tej całej nienawiści.
Dedicate yourself and you can find yourself...
Inni zdjęcia: 1537 akcentovaSynuś nacka89cwa:) milionvoicesinmysoulSurowa pustynia bluebird11Na dobranoc Rusałka Admirał :) halinam*** coffeebean1Międzyzdroje milionvoicesinmysoulZ wczoraj KSIĘŻYC 76% 15.07.2025 xavekittyxSahara kładzie się spać bluebird11:* patrusia1991gd