zdjecia z dzisiejszego dnia ;DD wigilia klasowa,pozniej z moim ;* poza tym...na szczescie juz po panoramie, ufff.. ;D
tak,tak,tak mamy wolne i zbliżają się święta...Już czuję to ciepło rodzinne,choinka,wigilia-magia. No właśnie, za 4 dni wigilia i to chyba czas na przemyślenie wszystkich spraw. Czas na zanalizowanie całego roku. Poukładanie wszystkiego i poprawienie błędów, których popełniłam wiele, wiem. Ale dzięki nim nauczyłam się, że życie nie jest takie proste i trzeba nauczyć się walczyć z każdą przeciwnością losu. Być silnym, nie poddawać się. Tylko wstać i walczyć o to by było nam jak najlepiej. Walczyć o swoje szczęście. Wiadomo...nie zawsze jest tak jakbyśmy chcieli,nie zawsze jest idealnie. Oczekujemy czasami niemożliwego. Do szczęścia trzeba dążyć. Żyć najlepiej jak umiemy i korzystać z każdej chwili. Mam przy sobie ludzi na których zawsze mogę liczyc. Przyjaciółki,które wiem,że mnie nigdy nie zawiodą,chłopaka na którego zawsze mogę liczyć. Ludzie którzy zawsze są przy mnie. Czasami nie doceniam tego wielkiego szczęścia jakie mam. Momentami mam ciężkie chwile, odczuwam brak pewnych rzeczy. Tego co było dawniej. Mam wszystko,a pomimo tego chce jeszcze więcej. Czasami jestem nieznośna, wiem. Taka już jestem i podziwiam ludzi,którzy ze mną wytrzymują ;D NAJLEPSI ;*