Żadnych obszernych wersów; / tylko prosta rymowanka by wyrazić to co czuje...
Odległość wciąż dzieli nas
A słowa jak czyny uderzają w twarz,
Nie czujesz niczego, z tamtych chwil
Bez sensu? pokonałaś tysięce mil.
Twój uśmiech co gwiazdy zawstydzał
Dziś może spokojnie oddychać.
Zegar wciąż tyka a ty nie znikasz z mojego pamiętnika.
Widzisz? Ponoć nie ma przy tobie Patryka.
Każdą chwile pamiętam, wszystkie rozmowy i pękam.
Zagubiony jak pod dnem moża perła, w skutku milczenia.
Szukam wciąż drogi, do wybaczenia...
Po drodzę głos sumienia, nie chce robić niczego,
Boje się poprostu że przeżyjesz coś podobnego...