Moja skromna kolekcja muszelek, ahhh uwielbiam morze, zawszę jak nad nie jadę to zakupię jakąś muszle, albo i nawet znajdę. Na dworzu wiatrzysko i to dosłownie bo kiedy szłam do szkoły to ledwo trzymałam się na nogach ; )
Tęsknie za czasami pięknych cieplutkich dni, i chociąż ciągle gadałam że się rozpuszcze na słońcu to mimo to chce lato.