Niemcy. Aleksandra & I
Chipsy XXL i parasolka którą próbowałyśmy zwinąć przez 2,5 dnia a później leżała biedna w kącie.
godzina 2 w nocy trzecia czekolada i drugie zejscie na dół po cytrynową oranżadę + oczywiście czipsy.
Beztroskie czasy.
Nie wspomne o jeszcze kilku ciekawych rzeczach.
Tam to się "trzymało poziom" ^^
Bret Michaels - Nothing to lose <3
(pragnę zaznaczyć że zasłuchuję się wersją bez miley cyrus!)