Zdjęcie zrobione rok temu,
ale to nieważne.
Istotne jest to,że poza mną jest
na nim dwujka moich przyjaciół:)
Nie będę rozwodziła sie nad definicją przyjaźni,bo każdy przeżywa
i interpretuje ją na własny sposób.
Buziaki dla Maji i Radzia:*
To dzięki takim osobom samotność nie ma racji bytu,
a poczucie bezsensownej egzystencji zaciera się.:)
Oczywiście o wartości Przemusia już nie wspomnę,
bo to przecież oczywiste
:[zakochany]