THIS IS WHAT I WANT !
Kolejny dzień lenienia sie ! Od 10 gadałam z Angelą na gadu hehe ; ** i się razem stresowałyśmy bo jeszcze 3 godziny ! o 12 przyszedł Dawid. Jakiś film i nagle 13 ! .. Wpierw wyniki Roxi , a potem nie mogłam sie na swoje zalogowac .. Dawidowi sie w końcu udało i ! HURA ! UDAŁO SIE ! Dalej filmy. I tortilla ,
MALINY Z BITĄ ŚMIETANĄ ! Później w deszczu do Aneczki . Ale śmiesznie . "głupiutki, głupolu" "ja chce Ci tylko ściągnąć spodnie bo mokre"- [Bartuś] "wyłączyła kompa i zdjęła spodnie, ale debil" I ogólnie śmiałyśmy sie ze wszystkiego . Do domu z Konadem . :)