dwa śmieszki kochane :) ojeeejku, bo ciężko utrzymać powage do zdjęć licząc do 10 :D
jakoś szybko minął ten czas.. od lekarza do lekarza się chodziło. -.-
i nie mam telefonu :C ehh ! będzie ciężko ..
ząbek boli -> na mój gust było lepiej jak było nie ruszone :C
nowe soczewki są w drodze :) sialalala , jeszcze bardziej ślepa :P
a wczoraj kawunia u p.Ewki :) obiad, tańce i śmiechy :) dobre towarzystwo to podstawa..
potem droga do Gdańska , a w aucie 4 blondynki :D a pan Jacek miał ubaw :)
" jak miniecie ten wjazd w brame to będzie taki duży budynek z czerwonej cegły i to już będzie za późno " :D hahahah
sesja jakoś poszła, chodź zachwycona nie jestem.. zero Niny w Ninie :D
no nic .. ważne że są dobre plany na weekend :) od dziś do poniedziałku u Dusiaczka :*
będzie się działo ! będzie zabawa !
teraz czas zrobić ciasto i trochę się ogarnać do młodej :)
buziak. pa !
w sumie nie wiem co bym zrobiła, gdyby Ciebie zabrakło.
wiem tylko tyle, że jesteś sensem mojego życia.