hejoł .;d
co do dzisiejszego dnia nie mam chyba żadnych zastrzeżeń .
Kąpałam się w basenie ,jeździłam rowerem no i była załamka .
ale dzisiejsza się nie udała Makaron chyba jest Pacholcem .!
dziś jak byłam wcześniej z Elką to nie miałyśmy wtopy .!; ) i to jest wielki Plus .
a z Makaronem nie to było takie coś : Najpierw Mati wszedł a za Nim Ela . no i zrywają te truskawki zrywają i nagle patrzę a tam wychodzi Marcin a za nim Mama jego a ja o Fuck a Mateusz do mnie Uciekamy a ja stój a Mati przez płot a ja wszystkie truskawki wywaliłam a Ela biedna za siatką stoi .;// przestraszona truskawki jej wylatują z rąk a Pani obrazu na mnie : Paulina no i co Ja mam teraz zrobić a ja no nie wiem ale proszę Pani ja nie przechodziłam a Pani no dobrze a kto przechodził a ja : Michaś Lozia a Pani ten z Pałcka a ja Tak Tak <szczerze to ja nie przechodziłam .> A Zakablowałam tylko o Michasiu ;/ a tak to była Ela Mati no i Michaś a ja się nie odważyłam .;/ Masakra .
Jutro do Denver . I musimy sobie poszukać innego miejsca . ;// a one były takie ładnę soczystę . <mniam mniam>
i to mega .;d bo nie bd mili co jeść .;/
a co do zdjęcia to Katarzynka mówi ,że jej się podoba chyba ,że ja pomyliłam z inną osobą ale to tam mniejsza z tym .
oł .Trochę się rozpisałam nie patrzeć na błędy jak są .
BaY. lęcę się kompać w Basenie .
bo teraz ciepła woda fajnie . ;d znowu będzie darcie .;d
godz. 21.25
Tak wiem nikt tego nie przeczyta ale to co mam dziś wenę na pisanie .
na zakurzonych półkach rysować uśmiechnięte buźki.;