Znów to samo az nie chce się nic.... Znów niedziela znowu sama w domu.po co brać wolne by spędzać czas z rodzina skoro druga osoba ma w to wywalone. Po co walczyć skoro walczyć sie samemu. Po co marzyć jak drugiej osoby marzenia są inne . po co to wszystko tego nie wiem.
Mam ochotę cofnąć się w czasie by zmienić niektóre rzeczy ale czy wtedy było mi dobrze . Nie wiem możliwe że tak. Wyczerpana po całym tygodniu latania ciężkiej pracy mówię dość i odpuszczam wszystko . Mam w pewnym stopniu wywalone we wszystko ... Przegrywał z przeznaczeniem ... Eh... Szkoda gadać ...miłej niedzieli .
PS:Tęsknotą to głupota nie pozwala zapomnieć i spokojnie żyć ...