oszaleć można przez presję , mam tylko dwie ręce i cały świat stresów .
zdecydowanie za dużo mam na głowie .
Waśnie w tym momencie powinnam bardzo intensywnie uczyć sie historii , ale natłok myśli nie pozwala .
To dopiero początek, a ja mam już dosyć . Do tego wszystkiego do podjęcia kluczowe decyzje dotyczące całej przyszłości ..
wciąż sie waham , szukam innych możliwości .. bezskutecznie - odpowiedzi brak .
prosze oddajcie mi błogi czas wakacji ..
słońce , plażę , wstawanie w południe , kompletne lenistwo na ławkach ulubionego parku ..
no cóż wszytstko co dobre to się najszybciej kończy , byle do czerwca !
trzeba to pieprzone życie popchnąć dalej ..