cześć.
no jestem tu. znów. tydzień minął. tsaaa.
najgorsze były pierwsze dni. taki bezsens czułam
potem było niby lepiej
17 października ten spacer:)
18- haha pytanie:)
19- razem do CNC xd i gadanie na peronie <if you know what I mean..>
poniedziałek znowu fajnie. Tak razem. Miłe
wtorek ładnie.
hahahahahah bezsensu piszę. chyba only ja to zrozumiem ;d LOLS
ej brakuje mi tego. to nie takie zwyczajne oo. dla mnie to coś więcej
Napewno mniej niż to ale więcej niż tamto... Czyli co?
ajć nie wiem. wiem tyle że potrzebuję. Bardzo. to trudne, bo sytuacja jest bardziej niż skomplikowana :/
jeszcze te pytanie A. czy coś? czyli wychodzi na to, że ona dużo wie. pasujecie... heh
matko nie wiem już!! :<
musimy jeszcze pogadać .dużooo. musimy! bo już tęsknie. ciągle mało
o tym koniec ;x
hahaha teraz pisze z tymtamtym. haha bedziemy film razem oglądac xd
nieważne. nic nie myśle .
tydzien okej. dzast. głupki nad głupkami < 333333
dobrze że was mam, bo bym nie wyrobiła .
dziekuje A. za środę. te 3 godziny spędzone na "nauce" w TVRM <if you know what I mean> dały mi naprawdę dużo do myślenia, było i fazowo ale i rozkminy na sensowne tematy, naprawdę było miło. i szczerze i to w sumie był taki pierwszy raz
kurde pisze tu juz chyba od godziny, bo to fejs gadu i cos tam. dokoncze juz
płacze ciągle. kuwaa! z bezradności. i z wszystkiego. i nie wiem i dzis tez bede beczeć
i miałam iść ale niee, bo ona "mi sie nie chce"
a chciałam pogadac.
wr nie mam z kim. szczera byc? nikomu nie moge sie szczerze wygadac. kuwaa!
chce pogadac z tobą, bo z tobą jest inaczej
dzis bede sie nudzic. może cos obejrze, czy cos.
mam głupia klawiature! pozdrawiam mojego kota .
cze.
---------------------------------------------
Pamiętasz to miejsce w piwnicy u dziadka?
Kiedy przychodziła jesień, zrzucali tam węgiel i jabłka
I tam całowaliśmy się, pierwszy raz...