A ja jak zwykle naiwnie wierzę, że mnie kochasz...
Choć pragnę cofnąć czas,
nigdy już nie będzie nas.
Choć zaczynam nowy dzień,
teraz więcej wiem.
Jeszcze wczoraj przysięgałeś
miłość, aż po grób.
Właśnie wczoraj obiecałeś, że
I nie zapomnij, że ktoś lubi Cię nieco za bardzo...
Wypełniasz 99,9 % moich myśli...
Rysując serce przy Twoim imieniu, wiem że jest na własciwym miejscu...
Nie oczekuję od niego wiecznej miłości. Chciałabym jedynie, żeby od czasu do czasu przytulił mnie zupełnie bez powodu a widząc, że jestem smutna powiedział, że wszystko będzie dobrze, czy to za wiele?
M.I.Ł.O.Ś.Ć- sześć liter, które bolą najbardziej
Czasami zastanawiam się dlaczego ?
Dlaczego zakochałam się w takim idiocie jak Ty !
To szczęście było tak blisko.
My obok siebie. Dlaczego
odeszło to wszystko ? Dlaczego
znów jestem bez Ciebie ?
I tak go Kochała i wierzyła, że nadejdzie ten dzień, w którym on też powie Kocham Cię...