Pomijając szkołę , ten tydzień zaczął się pozytywnie względem diety. Na śniadanie coś lekkiego , na obiad surówka i to było wszystko. Pod koniec tygodnia trochę gorzej , ale nie aż tak fatalnie. Dzisiaj mimo , że nie zjadłam za dużo to czuje jak mój brzuch jest pełny. Na wagę boje się stanąć, więc czekam. ( nie wiem na co).
Nauki od cholery , a ja zamiast się uczyć to się obijam. Za godzinę jadę do miasta na spotkanie z przyjacielem (dobrym kolegą?). Boje się. Wiem , że chciałbyś spróbować. Niestety ja nie potrafię. Wybacz.
* * *
Wczoraj wzięłąm sprawy w swoje ręce. Nie wytrzymałam. Napisałam do niego. Może to i głupie , ale ta rozmowa mi pomogła. Nic nas już niby nie łączy , wiem to. Chociaż tak cholernie mnie ciągnie..
Czy tylko ja robię głupie rzeczy , a potem cholernie żałuję ?
rany bolą niemiłosiernie..
jedzenie gnije w szafkach..
hello acodin. I missed..
Inni zdjęcia: 1461 akcentova;) virgo123;) virgo123;) virgo123;) virgo123:) dorcia2700Ja pati991gdJa pati991gd... sweeeeeetttJa pati991gd