Niema co cza zaczac niebd narazie dodawal swoich zdj.. bo co wyjasnie moze kiedys tam .. zalozylem bo co jestem na duzej kurwie niema co tak dalej niebedzie ... A wiec zaczynam : dzis bylem se tak poprostu ze stochem noi i pojechalismy w zako (wzielismy domanusa :P) no i byly troche jaja oczywiscie mosialem sobie cos robic bo bym sie zesral jakym se niezrobil (rozjebalem se noge ale jest git :D) . Niema co reszte na jakas fajke czy cos no ktos w koncu musi :P wracjac przylepilismy my wlepe w autobusie :P reszete co poszlem do rumka ale on mial wonty byle co jak zawsze ktos cos mu nagadal i no pora o byle co
stochu mial pojsc i sie spytac o co do niego ma wonty poszedl i sie niewrocil zdzwonilem do niego 4 razy a tu nic ... troche mnie to wkurwilo bo tu mysle ze to moj przyjaciel a tu mnie olal ( niewiemco mam myslec O_o) ale chuj ...Tera siedze na chacie pije herbatke i to pisze ;] mam nadzieje ze jutro tez cos napisze
C:
Nigdy nie bądź zbytnio zajęty sobą, bo przez to możesz przegapić ważne wydarzenia w życiu swoich bliskich.
;]