Tak pięknie jest mówić o swojej miłości, tryskać radością gdy innych przytłacza smutek.
Tak pięknie opowiadać o naszych wspólnych chwilach.
O tym jak Cię poznałam, jak ciepło było gdy się do Ciebie przytulałam,
jak pierwszy raz powiedziałeś "Kocham Cię" i jak pierwszy raz złapałeś mnie za ręke - teraz właśnie przeżywam męke bo zrozumiałam, że Cię pokochałam.
Czułam, że moje życie z tą chwilą się rozpoczyna...
Jednak dzień, chwila, godzina szybko mija - nic nie trwa wiecznie po szczęściu przychodzi cierpienie.
Teraz tylko to chciałeś mi ofiarować a ja głupia wierzyłam, że Twoja miłość do mnie istnieje.
A wiesz czym Ci się teraz odpłace??
Pięknym, szczerym słowem:
"[b]WYBACZAM[/b]"
I pragnę by w Moim serduszku tak jak i w Twoim zostało przynajmniej jakieś miłe wspomnienie.
Byś zapamiętał te chwile, które uczyniły z Nas szczęśliwych, które w sercu i w pamięci zostaną na wieki i nawet mała kropelka zapomienia z nich nie uleci.