Kolejna solenizantka plakala ze wzruszenia.
Oh i ah.
run Lola Run! Trzeba bylo wymyslic prezenty.
-Rozowe okulary malowane wlasnorecznie (-K. sluchaj! Znalazlam okulary rozowe ale to chyba dla facetow bo facet jest na obrazku! wtf.. czy faceci nosza rozowe okulary?)
- Gacie po tacie z wyszywanym naszym logo tez wlasnorecznie=krzywo
-rozowa parasolka (piekna!) oczywiscie z naszym logo
kolacja przy swiecach z dobrym winem i szampanem odbyla sie przed urzedem miejskim na fontannach. Serwowano owoce morza (kraby, krewetki itd.). Potem bylo sto lat zaspiewane w roznych wersjach (wersja sapana M.M. wychodzi nam najlepiej/najsmieszniej)
potem City Hall
powrot... 'przepraszam moglabym dostac 4 jednorazowki?' = powrot na boso lecz w reklamowkach. (tak to nowy trend)
wspolne spanie i wstawanie.
Tak wiem ,że zazdrościcie.
Inni zdjęcia: Sjesta. ezekh114Na kanałku patki91gd... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24