...

Wszyscy powtarzali mi jak bardzo beznadziejna jestem, nienormalna, idiotka, ściera,szmata, nic w życiu nie osiągne... Tego typu przykre rzeczy. Nie chciałam chodzić do tej szkoły. znienawidziłam wszystko.uwirzyłąm że jestem beznadziejna że oni mająracje bo po co by to mówili, przestałam dbać o siebie... Miałam tylką tę jedną koleżankę,potrafiła ze mną rozmawiać,pocieszała mnie. Tylko ją miałam, reszta sie ze mnie wyśmiewała jaka ja jestem gruba i brzydka jakiego kaszalota z siebie zrobiłam przez ich wszsystkich. W tej notce nie chodzi mi o to żeby powiedzieć jaka jestem biedna... Ja poprostu chcę ci powiedzieć przez to że naprawdę siebie nie doceniasz Kamil. Skończyłam podstawówkę( tak ja wiem że co dziecku z podstawówki może się dziać wielkiego, przecież to dziecko... 12/13 lat... nic, ale akurat byłam gnębiona) Poszłam do gimnazjum. Ojjej jak super. Pierwsze miesiące świetne, byłam lubiana, zadbałąm o sb mówiłam sb że nie będę się przejmować idiotami oni tak będą ulice sprzątać z takim podejściem do innych. Po tych paru miesiącach zostałąm wielorybem ponieważ szkolny ''kozaczek'' sobie tak postanowił. boże jak mnie męczyli,płakałam codziennie w domu, nie uczyłąm się nie byłam w stanie, ale w szkole mimo wszystko starałam się walczyć tak bardzo, starałam się śmiać razem z nimi ale potem to już była przesada, wyrzucali mi plecak, wsadzali mi bułki do butuów, musiałam iść do pedagoga, uciekłam z matematyki w środku lekcji i pobiegłam do pani pedagog, wytłumaczyłąm jej jak mnie gnębią, nie chciałam żeby wszyscy o tym wiedzieli ale w tedy nawet na przyjaciółkęnie mogłam liczyć, miałyśmy gorszy okres;C Załątwiłam te sprawy, mam spokój. Przeprosił mnie. Teraz nawet się lubimy, z przyjaciółką też mi się układa. I właśnie postanowiłam założyć ask.fm tak poprostu, postanowiłam że jest ok.chociaż tak nie dokońca ok ale ok.miałam nadzieję  że nie będzie jednego wielkiego hejtu, znalazłam Radka, i przez niego znalazłam ciebie, no pomyślałam sobie na pocątku idiota, pisze jaki jest beznadziejny, po co? żeby mu pisali że tak nie jest. Czytałam cb mimo wszsytko i zobaczyłam że mówisz naprawdę. Kamil to naprawdę jest głupie co robisz, ja tak robiłam i chodziłam wiecznie załamana, nie miałam do kogo się odezwać, ponieważ no bałam się że mnie wyśmieje. Teraz wiem że to było głupie, bo to co myślą o nas inni nie powienno mieć na nas żadnego wpływu,nawet ludzie z podstawówki zaczęli się do mnie odzywać, zmieniłąm się  całkowicie, uznałam że to poprostu niepotrzebne. Ludzie którzy piszą,mówią takie rzeczy mają sadysfakcję z tego że my się tym przejmujemy... Niby tak... nie przejmjesz się opinią innych, alę tak widocznie nie było skoro ludzie wpłynęli tak na ciebie. Ja ci chcę poprstu powiedzieć, że jesteś świetnym chłopakiem, szanujesz dziewczyny nawet te grubsze, takie jak ja ;C. Potrafisz bardzo dobrze doradzić, jesteś przystojny, ale nie doceniasz sam siebie... Naprawdę Kamil niewarto.Nie ty wybrałeś sobie wygląd, ja teżgdybym mogła to zostawiłabym tylko u siebie moje zielone oczy, nic pozatym. Jak wcześniej napisałam to ja uważam że jesteś inteliglenty, przystojny i kochany. Ty nie musisz, ale powienieneś naprawdę. Irytuje mnie to że piszesz jaki jesteś ochydny. Bo tak nie jest! Jesteśpiękny i w środku i wewnątrz. Jak na 15 lat. Naprawdę.

Zmień opinię o sobie bo naprawdę to co piszesz i sądzisz o sb to nawet nie wiem jak to nazwać ale to niepotrzebne, nie wybieramy sobie wyglądu, możemy go zmienić ale zawsze będziemy jednak tacy sami tylko pod zasłoną. Są ludzie którym naprawdę zależy na przyjaźni z tb i nieważne jak się wygląda ważne są tac ludzi i dzięki nim jest poprostu Zajebiście. Tyle chciałam :* Pa.