Ehhh.... dziecko szczęśliwe... bo się opkupiło w nowe ciuszki... :)
I cóż... chce mi się jechać do kina... popcornu by się zjadło :) no i jakiś fajny film obejrzało... tylko problem w tym ze ostatnio nie ma żadnych fajnych filmów....
Ahh... dobrze mi bo wreszcie odpoczełam... ja chcę juz maaaaj!!!! i wolne..... a najlepiej to juz wakacje :)
Ostatnio dużo myślę nad tym, gdzie pójdę na studia.... doszłam do wniosku, że żadne mi nie pasują - na każdych trzeba się uczyć...
A przy okazji to jest dopiero 1/3 miesiąca a ja już nie mam żadnej kasy.... nie powiem ile miałam na początku miesiaca bo to skandal ile ja ostatnio wydaję....
ok... kończe.... bo miałam się uczyć ale zamiast skierować kroki do łóżka gdzie czekaja na mnie zeszyty, posdświadomie skierowałam się w stronę komputera.....
idę spełnić swój obowiązek..... młodzieży do nauki.... nie wylegiwać się w łożkach - uczyc się!!!!
Buzi :*