Dawno nie dawalem zdjec.
Wiec cos wypadaloby dodac.
A ze nie mam nic innego...
Tak wlasnie wygladalem na sobotnim kacu.
Sie czepiajcie ze nieogolony, ze since pod oczami, ze fryzura nietaka.
Wyjebane...
W koncu nie zawsze czlowiek jest piekny xPP
Ahh... weekend (od soboty do niedzieli xP) spedzony w domu.
Babcia przyjechala i truje dupe x/
Za to piatek...
uuuu fajnie bylo fajnie x)
Najpierw chlanie na plazy. Jak zwykle:
KOMANDOSY!!
To juz weszlo w nawyk XP
Ale ze nic nie jest wieczne...
Komandosy sie w koncu skonczyly...
Kasa niestety tez.
Tylko checi do picia zostaly.
Co w takiej sytuacji zrobic? ;>
Ano trzeba uzbierac kase xP
A wiec pomyslowa ekipa postanowila polegac na uprzejmosci ludzkiej.
I sie nie zawiodla xP
Konkretniej: Poszlismy zebrac na dworzec. Bez ogrodek: "Na wino"
Uzbieralismy w 4 osoby 15zeta!!!
Starczylo na wiecej niz jedno wino.
Takk... to stad ten dzisiejszy kac xP
Cytatu nie bedzie.
Pozdrawiam?
Slawka, Schaba, Kasie, oraz wszystkich ludzi ktorzy swa chojnoscia przyczynili sie do mojego kaca xP