nic we mnie do siebie nie pasuje.
śmieje się ile się da, a jednocześnie nie chce mi się żyć.
kocham moją rodzine, a jednoczesnie jej nienawidze.
potrafie sie smiac, a zaraz plakac.
mam czarne paznokcie, oczy pamalowane na czarno, a jednocześnie nosze różowe bluzki.
udaje twarda, a tak samo jestem słaba.
potrafie kochac czlowieka, tak samo jak go nienawidze.
rownie latwo mowie tak, jak nie.
to właśnie jestem ja.
i to mi się podoba.
nikt mnie nie zmieni.
o.