Zdjęcie od Klaud.;) Wspomnienia... na Novej jakieś 3 lata temu. Tęskni mi się za tamtymi czasami bo było Mega! Pozostają tylko zdjęcia i wspomnienia, ale to pozytywne wspomnienia, przez które można się uśmiechnąć :)
"Zawsze jestem i będę tym kim byłem. Tu się urodziłem i umrzeć bym chciał tu."
Wczoraj wygrany sparing. Trzeba się było namęczyć bo przeciwnik 20 kg cięższy i dlatego radość jest:) Kondycha wciąż słabiutka; wczoraj wszyscy zdychali po swoich walkach więc przypuszczam, że w poniedziałek będzie ostry kondycyjny wycisk ;o Już się nie mogę doczekać ;D
W szkole nie dają żyć ;/ Sprawdzian na sprawdzianie, ale jak na razie jakoś ogarniam. Wciąż nie palę więc idzie całkiem nieźle :) w piątek zaczęło się w Bazylu, a skończyliśmy w dawnej Zielonce na karaoke gdzie spotkaliśmy dobrych ludzi i było prześwietnie. Za tydzień powtórka?