Nie wiem czemu to wrzucam.
Może dlatego, że był to mój pierwszy rysunek w którym zastosowałam jakiekolwiek cienie.
Ogólnie to jest skaszaniony po całej linii. Niesymetryczne oczy, zbyt intensywny kontur podbródka i ten nieszczęsny cień koło nosa.
Generalnie przedstawiona tu twarz pana Uchichy jest jeszcze bardziej krzywa niż poprzednia. Wady tej pracy sama widzę i potrafię je ocenić. Ale może też patrzę na to aż tak krytycznie ze względu na mój obecny, nie najlepszy stan psychiczny i fizyczny. Szkoła depcze moją osobowość jak jakiegoś pierwszego lepszego, wyblakłego śmiecia leżącego na środku starego polskiego chodnika. Mam zakwasy. To przez wf. Biegaliśmy w okół stadionu jak jakieś gonione przez psy (wuefistów) bydło. Poza tym czuję, że bierze mnie jakieś choróbsko. Łamie mnie w kościach, głowa zdaje się pękać rozsadzana nieprzyjemnym bólem, gardło podrażnione jakby szczotką do czyszczenia butelek i co najgorsze ciekły katar. Nie ma rzeczy która by mnie teraz nie wkurzała.
Najchętniej napiłabym się czerwonego wina. Ale nie wytrawnego, tylko takiego które traktuje podniebienie słodkim smakiem swojskiej roboty.
Niestety. Czeka mnie jeszcze historia, matematyka i polski. Fizykę odpuszczę.
Byle do jutra. Byle go zobaczyć. Byleby przytulił i świat nabierze jakiegoś pigmentu.
"O miłości wiemy niewiele. Z miłością jest jak z gruszką. Gruszka jest słodka i ma kształt. Spróbuj zdefiniować kształt gruszki."
Andrzej Sapkowski
Inni zdjęcia: Moja wina. seignejKrakwa slaw3009282028382810294 bez kategorii elbeeDzieci zaufajdobrymradom18Dzieci zaufajdobrymradom181471 akcentova::) nacka89cwaKąpiel. ezekh114:) nacka89cwa:) nacka89cwa