Rano mgła. Gęsta, mleczna, utrzymująca się tuż nad ziemią. To będzie dobry dzień- taki tok przybrało moje myślenie tuż po tym jak uchyliłam powieki i na palcach powędrowałam do okna.
Mgła zapowiadała słońce.
Potem dotarło do mnie, że jeśli dobrego dnia nie dzielę z Tobą, to wcale nie jest on taki dobry.
Fakt iż nie mogę zjeść śniadania w Twoim towarzystwie jest bardziej niż przytłaczający.
Dziś nie pójdziemy z Twoim psem na łąkę. O nie.
To jednak będzie zły dzień.
mod: Ja.
fot: Magdalena Pawlikowska