Chcę być ostoją spokoju. Chcę składać się z ramion przeznaczonych specjalnie dla Ciebie. Chcę być opleciona puzlami złożonych z uczuć bezgranicznych i wiecznych. Moje palce muszą być przecież do czegoś przeznaczone. Opuszki wiedzą, jaką fakturę chcą dotykać i czego jeszcze pragną oprócz kawałka papieru i długopisu. Jestem złożona z delikatnych wiązek wspomnień i pragnień. Każde płynie jednaj jak gdyby oddzielnie od siebie nie łącząc się z żadną częścią mego ciała. Jestem poszatkowana na milion drobnych kawałków. Rozbita według niedopuszczalnego wzoru, który nie występuje. Szkło z którego mnie stworzono jest nie do ponownego połączenia. Wszystko.. Nic nie przetrwa w moich dłoniach..
Użytkownik szejnn
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.