photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 12 CZERWCA 2011

codzienie budzę się z kacem, codziennie budzę się z moralniakiem, codziennie czegoś żałuję, codziennie chcą prostować mi życie i ratować mnie z bagna, codziennie znowu mnie w nie wciągają, codziennie czuję że to nie moje miejsce, ani tam, ani tam, ani tu, codziennie czuję że nie pasuję, codziennie czuję że mam schizofrenie, codziennie czuję że wcale nie porzebuję ani psychiatry tylko nie wiem czego.

zdałam szkołę, mój związek jest 'skomplikowany', za tydzien mam urodziny, mimo że tak naprawdę mam w lutym, wrocław & kielce wbijajcie, dziękuję, dobranoc.

mam pod ręką mariusza, cezarego i malinówkę, a nawet nie chce mi się pić, ale to i tak będzie długa noc.

 

'sometimes i wish he was you'

'kochaj mnie mimo wszystko'

 

 

 

Komentarze

mandarynkia ale za tydzień na mnie nie licz... Ja w niedziele lecę na Maltę i wracam 3.07 a snow ma biwak harcerski w zgorzelcu i wraca w niedziele wieczorkiem.
12/06/2011 20:05:12
gajdolz czerwony kapturek
12/06/2011 12:32:33
lezard To co teraz opisujesz ja miałam też jakiś czas temu! Identycznie się tak czułam, wszystkie objawy takie same, myśli! To jest dziwnee..
12/06/2011 11:45:33
siekiera77 ptysiu,zastanawiam sie, czy by nie zotac w poznaniu do punx pikniku. tzn niecaly tydzien. jechalabys tez?
12/06/2011 10:04:56
hellismine też mam moralnego. biorąc pod uwagę kilka spraw. kac alkoholowy to pikuś.
trzym się. :*
12/06/2011 10:03:41