Z konceru na koncert... :D

Na Woodstocku było dobrze, ale na Coke było super extra gitez fajoskooo !!!

Ostry !! Freeee

Warszawski Deszcz !! Mam tak samoooo jak ty..

Fifti !! xD

Shaggy !! Bombastik !

The Jemes !! Czerwona Sukienka, bum bum bum !!

Ten Tym Mes !! Gorzko !

Gentlemen ! Dawaj łape zią ! :D

itd. !

Oprócz artystów szalone wypady na miasto :D

Przed wypadami w ciuchci pani miała próbę wytrzymałościową :P

A Qń ma byc ? no jasne ! :D

Szybkie przejęcie miasta i gdzie ? Stelli Sawickiego ! 10 przybądź !

Jogurt Pitnty Danone to jest to ! <pycha> :D

Goł goł na basen ! i ziuuuuuuuuuuuuu i buzu buzu i kręcenie :D

Jak po zjeżdzalni, żeby zjechac trzeba się odpychac lub wstac w rurze i iśc do wyjścia to chyba coś jest jednak nie tak xD hmm... może jesteśmy zbyt szorstcy O_o ? :P

I znowu jogurt, kluski śląskie, ziemniaczki, kurczacze, kotlecik i 5l wody ! bo człowiek dzięki wodzie jest i koniec.

Nie zabrakło oczywiście ducha rywalizacji !

1. Zabawa w słowa (niby remis xD) akonto ? :P

2. Piłkarzyki ! No trafiło się ślepej kurze ziarno :P plejer Adam łin ! :D

3. Fifa i Titity ;D ogólnie można uznac remis :P titity ? kasacjia... :P

4. Guitar Heroes !! No tak, kontrakt z Metalica juz czeka na podpisanie ! :D

A na koniec w pociągu mieliśmy prywatne wc ! ooo !

I na zakonczenie pozytywnym akcentem zakończe ! Uwaga:

WYSKAKIWAC Z KASY ! BO SIĘ WŚCIEKNE !!!!! macie może 100zł ? :P

A to wszystko z moją najkochańszą gwiazdeczką :*:*:*:*:*:*:* !!!!!!!!