W sobotę nie ma POOOO! :D Nie poznamy kolejnych fascynujących tajników wiedzy o broniach nuklearnych i pożarach :( tak mi przykro.
Może nawet na chór sobie nie pójdę, a co!
Bo potem ury Omi i Madzi.
i Semafor.
(kto mi powie co z prezentami, tak na marginesie? xD)
w poniedziałek jedziemy gnić w Zakrzowie (Zakrzewie?). Nasza ostatnia wycieczka, huraaa!
Agacia, wiesz o tym, że nienawidzę Cię za to, że nie jedziesz, bo wolisz sobie jechać do Warszawki, i nienawidzę tego Twojego zespołu za to, że gra koncert akurat wtedy ! XD
dostałam dzisiaj katalogi i już przeglądam kursy :D <zaciesza i zaciera ręce>
New York, New York, New York mnie kusi, ale Londyn... <3
A właśnie ostatnio Ahmed i Mark (ciekawe czy Ira o tym wie :D) mieli urodziny.
happy belated b'day.
zdj - moooorze <3