jestem ostatnio taka happy cały czas
wydłamsiłam i wyprzytulałam mojego Kośka wczoraj tak, że już bardziej się nie da
jest o wiele wiele za wiele silniejszy ode mnie
robię, co mogę, z całych sił, żeby go zgnieść z przytula, a on nic, to nie fair
miałabym już połamane żebra, gdyby to było na odwrót :<
a przyszłe dni zarysowują się bardzo miło, oby się wsio udało
na wieczór jeszcze zmykam do Mońci, którą też na pewno wytulę
mogłabym wyprzytulać cały świat! :D
florence and the machine - heartlines
Użytkownik syymphony
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.