spontanicznie wyskoczyć na zdjęcia jest najlepiej
pierwsza sesyjka od czasu tego wszystkiego, cudownie było stanąć znowu przed i za obiektywem, choć ciężko było
uwielbiam Cię, Mońcia! :*
już nie czuję się zamarznięta
w domku bardzo wesoło, przyjechało dwóch mikołajów i gifty od nich
od samego rana chciało mi się nucić pod nosem i truptać tanecznym kroczkiem
czyt. mam bardzo dobry humor :D
zaraz jadę do mojego największego Skarba
jutro wielkie przygotowania
a w poniedziałek Kraków, bo kolejny Mikołaj do nas przylatuje! :)
Suddenly I feel all right
and it's gonna be so different
smiling, having fun
feeling like a number one!
super trouper
Użytkownik syymphony
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.