7.07, ładny dziś dzień...
upalny, ale od czego jest cień i mrożona kawa w mini cafe :)

zachowam głęboko w pamięci, głęboko w serduchu, bo to ono najwięcej odczuło
i tylko czasem będę myślami wracać do pewnych chwil
pouśmiecham się, tak jak teraz
i czas wrócić do rzeczywistości, do normy, do codzienności
otrząsnąć się z nierealnych marzeń, z ukrytych pragnień, rozdartych myśli
wszystkiego mieć nie można... i choć chciałabym więcej, dostałam wystarczająco :)

dobrze usłyszeć Twój głos po takim dniu
usłyszeć Twój śmiech, usłyszeć, że Ci się śniłam, że tęsknisz
bo też bardzo, bardzo, bardzo tęsknię... :)

Wpływamy na siebie nawzajem - i często zdarza się, że przelotne spotkanie,
rozmowa, wymiana myśli, złośliwy żarcik nawet - potrafią wyżłobić głęboki ślad w czyjejś pamięci
i zaważyć nawet na całym życiu człowieka.

P.S I love you