chwila oddechu, ciężkiego powolnego oddechu
przez jakiś czas nie wiedziałam co robić, więc trwałam w martwym punkcie
strach mnie sparaliżował...
prawdopodobnie nie będę już miała okazji przeprosić.
huśtawka, książka, ew. słuchawki i bezmyślne obserwowanie nieba
słoneczko grzeje, love it :)
po południu grill, wieczorem Monisiasiasia.
`I close my eyes to conjure up something
but it's just a faint taste in my mouth
I think I'm coming down
Użytkownik syymphony
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.