oddałam dziś pół litra krwi
pomimo mojego niskiego ciśnienia i braku wiary, że waże <50kg o.O'
i dostałam m.in. 8 tabliczek czekolady, hurra :D
powinnam dużo pić, ale mi sie nie chce
jeść też mi sie nie chce, od rana się do dupki czuję, teraz tylko jeszcze ręka boli.
wieczorem spacer z Baką po Radłowie, jak co dzień :)
dziękuje Kochana za wszystko, że zawsze jesteś, nawet w tych nagłych potrzebach :*
Myslovitz - Ukryte
Użytkownik syymphony
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.