Hej :D
Dzisiaj w szkole było okej. Poszliśmy z Bubem i Karoliną na następny przystanek i od połowy drogi musiałyśmy biec bo zobaczyliśmy 25. -.- Zdążyliśmy c: Jakoś noga mnie zaczęła boleć strasznie znaczy kostka :c Jutro chyba żadnych planów nie mam. Pewnie wyjdę na podwórko. :)