Koniec szkoły. Jeszcze kilka kilka dni i koniec.
Zebrało mi się na wzruszenia ;p Ale co zrobić, te trzy lata były dla mnie bardzo ważne, a chyba najbardziej ostatni rok. To właśnie w nim zawarłam znajomości, z których się cieszę, których żałuję i o których nie mogę zapomnieć...
To o tych ostatnich dziś myślę najwięcej.. A raczej o jednej. I kto by pomyślał, że tak długo nie będę w stanie o tym, o nim, zapomnieć. Może to kwestia tego, że widzę go każdego dnia, dlatego tak trudno jest wymazać to z pamięci. Nie wiem, znów się nakręcam. Zupełnie bez potrzeby, bo to zamknięty już rodział. Nawet życzeń nie dostałam od osoby, której tak wiele o sobie mówiłam, która tak wiele o mnie wiedziała. Z którą mogłam rozmawiać do czwartej rano i dalej było nam mało. Dobra, Napora skończ. Niepotrzebne to wszystko.
Wytrzymaj jeszcze te kilka dni, matura i już się więcej nie zobaczycie. Błagam o to, by wtedy udało mi się zapomnieć.
Pogoda też wcale nie pomaga ...
Może czas się wiąć za jakąś naukę ; )
Inni zdjęcia: Po-ciąg. ezekh114Droga patki91gd:) patki91gd:) patki91gd;) patki91gdLas patki91gd:* patki91gd;) patki91gdBella patki91gd:) nacka89cwa