Mój
Misio...
Proszę spojrzeć jak wyleguje sie na trawie...
Kochany...
Kuleczka...
Piszę tak o Nim bo już nigdy więcej nie bedę mogła go przytulić i pogłaskać...
Bo juz nie będzie szczekał i łasił się...
I nie bedzie co rano budził babci alarmując że już pora wyjść po chleb...
Nie bedzie błagalnym wzrokiem prosił o płatki i czekolade...
Człowiek potrafi bardzo szybko przywiązywać się do drugiego człowieka.
Tak samo szybko przywiązuje się do zwierząt.
To dziwne ale przecież chociaż nigdy mój piesek nie powiedział ani słowa to ja wiedziałam że z nim można pogadać o wszystkim... I był mi bardzo bliski...
10 lat razem... to dużo...
Miśśś :*
Listen it...