photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Mariusz i ja- 100dniówka 08^^:*
Dodane 26 STYCZNIA 2008
23
Dodano: 26 STYCZNIA 2008

Mariusz i ja- 100dniówka 08^^:*

Nadszedł czas wstawić osobiste zdjęcie z balu, który żadnego maturzysty nie minie- studniówki :)
Na razie zdjęcie robione w moim pokoju, te, które były robione przez zawodowego fotografa dostaną się tutaj jak je odbierzemy. Od razu mówię- grupowego już teraz nienawidzę.
Ale jest wiele fajnych zza stołu i z parkietu i kumpele miały aparaty. Mój nie zmieścił się do torebki, poza tym nie ufam ludziom, żeby móc go zostawić na stoliku pod moją nieobecność:)
Wszystkie obawy się nie potwierdziły. Sukienka nie pękła, nikt nie miał podobnej, ani makijaż nie spłynął, ani fryzura się nie zniszczyła, a 10centymetrowe obcasy są całe i zdrowe! Nawet podwiązka mi nie spadla:)
Jedyne co wiedziałam i się sprawdziło- żarcie z Wierzynka było jak wodorosty i nie do zjedzenia ble. Do tego kumpela się struła. Oddawać hajs!
Sala była wyjebana w kosmos! (nie potrafię tego zwrotu niczym zastąpić).
Pieknie było :)
no dobra, może chwilę smutno..bywa..
ja niczego nie zmienię..
Nawet na parkiecie się z paroma osobami wytańczyłam, wyskakałam i powygłupiałam :) najwięcej oczywiście z Munią i fotograf nas obskoczył, więc pewnie za jakiś czas fotki się tu znajdą^^
Szkoda, że 3 lata temu nie pomyślałyśmy z Drzefkiem, żeby iść do tego samego liceum.
Wiesz kochana co by się działo?
Polonez- nasza największa obawa, nikt go nie umiał, a wyszedł ekstra xD co prawda pod mostkiem pary szły w pewnym momencie z obu stron i lada moment by się zderzyły, ale udało się zrobić odwrót- więcej śmiechu.
Dostałam od Mego drugą porcję lodów orzechowych - teraz jest chory..:(
i mnie też coś łapie..dlatego nic tylko leżymy pod kołdrą z ciepłą herbatką.
Dziękuję za ten tydzień i za Studniówkę :*

Dziś miałam iść z Drzefkiem na basena jak co sobotę łażę (Mariusz dziś chory..) ale zadzwonił mój najulubieńszy ;/ instruktor i oświadczył, iż nie ma innej opcji jak tylko wziąć jazdy dzisiaj, o 9, bo inaczej się nie da. I ja biedna w tym wietrze, ledwo żywa- jeszcze nie wyspana jeździłam sobie z zupełnie obcym facetem. Straciłam na to ostatnie 70 złotych, ale warto było się przekonać ile człowiek pamięta bez jeżdzenia przez 2 miesiące. Opłaciło się bardzo.. wszystko w zasadzie jest ok, lubię jeździć jak prawdziwa rasowa kobieta, tyle że jestem na tyle mała, że w pewnym momencie lusterko lewe zasłaniało mi brzeg jezdni na pasach, jak się okazało za tym lusterkiem szła jakaś kobieta. Nie widziałam jej, była za lusterkiem, jakby nie ten pan który obok mnie czytał gazetę przez 90% jazd to zauważyłabym ją dopiero rozwaloną na przedniej szybie mojego czeronokrwistego aveo. I tyle jeśli chodzi o moje umiejętności :)
Wróciłam- dom pusty. Mama z młodą na zabawie choinkowej..która odbyła się mimo żałoby narodowej (swoją drogą niezła tragedia.. mój tato ich znał..a jego kumpel jest z ich wojska..w głowie mi się to wszystko nie mieści). Jutro Wiktoria ma jasełka w Skale, ale raczej mnie nie będzie. nieciekawie się mam. I psychicznie i fizycznie..
Straszliwie denerwuje mnie wiatr. Nie mogę przez niego spać. Nawet teraz przez 1,5 h spałam, ale co chwilę go słyszałam..
Tak jak sobie obiecałam- do wtorku/ środy nie tknę książek.
Tak samo jak to, że w poniedziałek rzucam Diane 35, bo źle się po nich mam.
W tym tygodniu pożegnanie z Xsarą :( moim kochanym cytruskiem..
Witamy nowego członka rodziny- VW Passata 1.9 TDI rodem z Włoch (tak tak Paweł, miłośniku Italii,  to auto 10 lat jeżdziło po włoskich drogach z jakimś Włochem w środku, teraz ja się będę wozić^^)

Dobra, kończę. rozpisałam się..
3mcie się syscy, miłego weekendu :)

Zimno, ciemno, wieje..
Jeden dzień, a tęsknię..



Zabiorę Cię właśnie tam gdzie jutra słodki smak

Zabiorę Cię właśnie tam gdzie słońce dla nas wschodzi
Zabiorę Cię właśnie tam gdzie wolniej płynie czas
Zabiorę Cię właśnie tam gdzie szczęsciu nic nie grozi

Komentarze

drzefko4 Mysle ze on nie zrobil tego swiadomie, mysle ze po prostu przeawkowal, ale...nigdy nic nie wiadomo...:(
Masz racje, polubilam go bardzo po naszym wspolnym seansie(jestem za przyszlotygodniowym bisowym:* ) i strasznie smutno ze w tak mlodym wieku, to sysko jest niesprawiedliwe...
Kocham:*
26/01/2008 20:21:13
drzefko4 OOOOOOOO jaka sukienka!!! Oo
OOOOOOOO jaki makijaż!!!!!!! Oo
OOOOOOOO jaki fryzzz!!!!!!!!!!!! Oo

Warjot, swir i ogolnie zguplam^^


!!!!WYGLADASZ PIEKNIE!!!!

Jak bysmy byly w jednym liceum to...to nie wiem co by bylo ale zaluje strrrrrasznie - bylby jeden wlki MASAKIER!! :D

Na basena, lody or sth else MUSIMY sie wybrac, bo ja w domu nie zdzierże, wysiadam tak jak Ty - fizycznie i psychicznie.....:(

Cale ferie mam zawalone syskim....ehh

Kocham:*
26/01/2008 19:31:13

Informacje o switchfoot


Inni zdjęcia: Hejka? traidor1550 akcentovaSynuś nacka89cwaZ kuzynem nacka89cwaRzekotka drzewna wieslaŻar tropików bluebird11Pluralizm postaw. ezekh114Natura locomotivPająk i jego firanka :) halinamWolność to była ... dawniej. ezekh114