Bo nic nie dołuje bardziej niż...
CHŁOPAK
Ale bez chłopaków byłoby...
Nudno!!!:p
Cały czas nie mogę pojąć jednego...Dlaczego chłopacy grają mi zawsze na uczuciach???
Zawsze coś jest nie tak: oszukują, kłamią albo znajdują sobie jakieś inne dziewczyny???
W czym ja jestem gorsza od nich???
Jestem brzydka???
Może z moim charakterem jest coś nie tak???
Albo ta moja nieśmiałość jest silniejsza ode mnie...
z którą walczę już od dłuższego czasu....
Czasami już sama nie wiem...
Teraz miałam nadzieję,że z tym chłopakiem będzie już dobrze, z którym piszę od miesiąca będzie oki,
ale jak zwykle się pomyliłam... Wczoraj wyszło za dużo jego kłamstw na jaw... jak on tak mógł pisać,
wiedząc ,że cenię sobie szczerość i uczciwość...
Niektórzy ludzie jednak są po prostu jakby to napisać...bezuczuciowi...
Czuję się po prostu jak KRETYNKA... Naprawdę...