photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 14 STYCZNIA 2016

The old days...

Nigdy nie wierzylam w przyjazn miedzy ludzmi, wydawalo mi sie to niepojeta abstrakcja, dlaczego?

Byc moze z wlasnych obserwacji, lub ( albo i ) przez zyciowe doswiadczenie? 

W moim zyciu jeszcze nie pojawila sie osoba,na ktorej bym sie nie zawiodla.

Nawet moi najblizsi czasem bywaja wobec mnie tacy zobojetniali.

Rzucajac bezmyslnie slowa, ktore tkwia dosc dlugo w mojej glowie...

 

Zawsze gdy jestem z kims w dobrych relacjach musi sie cos spieprzyc.

Ni z ta, ni z owa... pstryk i ,,przyjaciela" nie ma.

(Dlatego wole nie przyzwyczajac sie do ludzi) 

Czesto  wtedy bywa tak, ze jestem zla...

zla na siebie, gdyz w takich relacjach bywam zdolna bardzo komus zaufac

nie zwazajac na to co bedzie potem...

Czy to jest moja naiwnosc? Czy moze niezdolnosc wybierania sobie znajomych?

Chyba zaczynam zalowac pewnych slow, i sytuacji.

 

Z kazdym dniem spedzonym w terazniejszym otoczeniu

Narasta moja niechec do interakcji ze swiatem.

Lekko aspoleczne nastawienie, ale coz... lubie je.

Jakby nie patrzec wynikaja z tego pewne plusy...

 

https://www.youtube.com/watch?v=aXVlQJ8eFgE

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika sweartbykika.

Informacje o sweartbykika


Inni zdjęcia: Nad morzem patkigdNad jeziorem patkigdNa zamku patkigdW Okoninie patkigdZ Klusią patkigdNa zamku patkigdJa patkigdNa tle fontanny patkigdGolden hour. sroka91Na tle fontanny patkigd