z zuza<3
a wiec wszystko od początku. CAŁKOWICIE od początku.
2010 zakonczony jakis czas temu i nie zaluje ani jednej chwilii z tamtego roku, jednakze wiekszosc rzeczy zrobilabym w inny sposob, wiekszosc decyzji wygladaloby inaczej. ale nie ma co rozpatrywać teraz.
rok 2011 bedzie z pewnoscia zupelnie inny! ZUPEŁNIE.
i nie chce teraz powiedziec, ze jestem dojrzała albo że bardzo się zmieniłam.
bo, nie, może i nie jestem dojrzała, ale fakt zmieniłam się, trochę bardzo :D
ja juz nie chce tej szkoly, mimo to ze w sumie lubie do niej chodzic, to nie chce, bo jest meczaca!
i jak to w 10 ZA DUŻO WYMAGAJĄ !